„Dzwanaście niedokończonych snów” Natasza Socha
To nie jest typowa świąteczna książka, choć tak myślałam bo okładka bardzo mocno nawiązuje do świąt. Jest to powieść zimowa a święta i Wigilia to jedynie tło, na dodatek słabo zarysowane.
Podstawowe informacje
Tytuł: Dwanaście niedokończonych snów
Autor: Natasza Socha
Gatunek: literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo: Pascal
Premiera: 2017
Liczba stron: 304
Ocena: 7/10
Bohaterowie
Momo – Monika Morys, dwudziestoośmioletnia dziewczyna, jej życie jest bardzo poukładane i czarno-białe, ma za sobą nieudane małżeństwo. Zajmuje się tworzeniem. Prowadzi galerię, w której sprzedaje własnoręcznie wykonane rzeczy ze starych przedmiotów. Momo miewa sny, sny niebanalne, które pchają ją na przód i zmieniają jej dotychczas poukładane i bezbarwne życie.
Rebeka – ciotka Momo, ekscentryczna i zabawna. Nauczycielka historii. Niespodziewanie spotyka ją miłość
Pati– matka Momo, pracuje w zakładzie pogrzebowym jako tanatokosmetolog
Seweryn – sąsiad Momo i potencjalny kandydat na przyszłego męża. Pasuje do Momo bo jest też trochę dziwakiem. Jego zawód to nos – pracuje jako ekspert, tester zapachów. Ma niezwykle wyczulony nos i poznaje Momo po jej osobistym zapachu
Mila – tajemnicza starsza Pani, prowadzi małą piekarenkę, pełni kluczową rolę w powieści. Momo zwierza jej się ze swoich snów i to chyba nie przypadek, że wybrała akurat tę osobę by opowiadać o swoich sennych marzeniach
Mężczyzna w zielonym swetrze – śni się Momo, dziewczyna go szuka bo czuje z nim jakąś dziwną wieź
Fabuła
Akcja powieści toczy się w grudniu w Poznaniu. Momo prowadzi ułożone, pudełkowe życie w kolorach czerni i bieli. Nie pozwala by coś zakłóciło te schematy. Można powiedzieć, że dziewczyna jest introwertyczką, boi się życia, boi się zmian, przez co dużo traci, ale to jakoś nie ma dla niej znaczenia. W głównej bohaterce odnalazłam kilka cech, które też pasują do mnie. Momo miewa sny, które mają w sobie coś, co każe jej zagłębiać się w nie coraz bardziej i bardziej. Śni o mężczyźnie w zielonym swetrze. Świat sennych marzeń i rzeczywistość przeplatają się ze sobą. Dziewczyna zupełnie przypadkiem trafia do małej piekarni, gdzie ma ochotę napić się kawy, która nomen omen okazuje się być nieziemsko pyszna. Piekarenkę prowadzi starsza kobieta Mila, dziewczyna czuje z kobietą dziwną więź, czuje potrzebę zwierzania się jej ze swoich snów. Mila wspólnie z Momo próbują znaleźć rozwiązanie i interpretują marzenia Momo. Każdego dnia są coraz bliżej rozwiązania. Życie Momo zaczyna się zmieniać, dziewczyna zaczyna pić kawę a nawet kupuje ekspres, jej czarna garderoba nagle wzbogaca się o czerwoną sukienkę. Pewnego dnia Momo poznaje Seweryna, sąsiada z piętra niżej, daję się zaprosić na koncert i chyba zaczyna zakochiwać się w chłopaku.
Czy to właśnie on występuje w snach dziewczyny jako mężczyzna w zielonym swetrze? Sny podpowiadają Momo, że musi odbyć podróż. Podróż samolotem. Do Wenecji. Ale jak to? Przecież Momo nie lubi podróżować, co więcej panicznie boi się podróży. Dziewczyna pokonuje swój strach, bo czuje, że ta podróż to rozwiązanie jej snów. Co ją czeka w Wenecji i czy spotka tam mężczyznę ze snów? Tego w zielonym swetrze?
Podsumowanie
Dwanaście niedokończonych snów to powieść o marzeniach. Momo bardzo czegoś pragnie, podświadomość podpowiada jej jak to znaleźć i zaczyna przedstawiać dziewczynie sny w których widzi to czego pragnie. Dziewczyna zaczyna skupiać się na snach, interpretować je i szukać rozwiązania. Mogłoby się wydawać, że to powieść o miłości, takiej między kobietą i mężczyzną, ale tak naprawdę chodzi tu o inną miłość. Bardzo przyjemna książka, choć może niektórym wydawać się nudna i bez życia. Według mnie fajna książka, trochę inna niż te które wszyscy znamy i które są pisane według jakiegoś schematu. Tutaj mamy do czynienia z innymi emocjami. Nie spotkamy tutaj cukierkowej miłości, ani bajkowej magii świąt, o której chętnie czytamy o też porze roku. Znajdziemy tutaj raczej głęboko ukrytą tęsknotę.
Przeczytaj też recenzje innych książek
https://uroda.domoweserduszko.pl/2020/08/panny-roztropne-magdalena-witkiewicz/
https://uroda.domoweserduszko.pl/2020/08/milaczek-magdalena-witkiewicz/
https://uroda.domoweserduszko.pl/2019/11/uwierz-w-mikolaja-recenzja/
