TAG: Pierwsze_urodziny

Sobota była dla nas ważnym dniem. Rok temu przyszedł na świat nasz syn. Jaś obchodził 16 lutego swoje pierwsze urodziny. Z tej okazji piszę tutaj kilka słów, płynących z serca od matki dla syna. Jaki był ten rok Nie ukrywam, że bywało bardzo ciężko. Pamiętam, że pierwsze cztery miesiące były dla mnie bardzo ciężkim okresem. Jaś jako mały dzidziuś był bardzo wymagający. Bywały ciężkie dni i noce. Miewał kolki. Nie lubił chodzić na spacery. Często jadł. Bardzo mało spał w ciągu dnia. Wszystko to - intensywne dnie i często nieprzespane noce - doprowadzały mnie do szału, byłam zła, sfrustrowana, wykończona…