TAG: kwiecień_w_pigułce

Wróciłam do robienia podsumowań miesiąca. Kiedyś robiłam takie wpisy na moim drugim blogu, ale jakoś później zabrakło czasu, żeby to systematycznie prowadzić i odpuściłam. Było to fajne zestawienie miesiąca w jednym wpisie, które później można z powodzeniem wykorzystać przy robieniu podsumowania roku - takie wpisy podsumowujące rok, są dla blogera bardzo cenne. Mam trzy miesiące w plecy, ale to nie ważne. Dobrze, że już się zmotywowałam i wzięłam do pracy, lepiej późno niż wcale. Tymczasem, zapraszam na moje podsumowanie kwietnia. Kwiecień Dla mnie, jak zresztą dla wielu z Was, kwiecień był miesiącem takiego zawieszenia. To już drugi miesiąc, kiedy borykamy…